Sezon rabarbarowy w pełni... Lekko kwaskowe
muffiny z chrupiąca "skórką"...
Dla NieAlergików...
Składniki:
2 szklanki mąki orkiszowej typ 630 (można zastąpić "zwykłą" pszenną)
3/4 szklanki brązowego cukru
1/2 szklanki posiekanych orzechów (u mnie laskowe)
łyżeczka sody
łyżeczka proszku do pieczenia
szklanka jogurtu greckiego (u mnie 3/4 szklanki + 1/4 szklanki wody)
1/3 szklanki oleju np. z orzechów włoskich
jajko
250g rabarbaru
do posypania cynamon i brązowy cukier
Rabarbar umyć i pokroić na kawałki grubości ok. 1 cm.
Połączyć mokre składniki: olej, jogurt, jajko, dodać cukier, orzechy i rabarbar. Wsypać mąkę wymieszaną z proszkiem i sodą. Wymieszać, tylko do połączenia składników. Przełożyć do formy muffinkowej (do 3/4 wysokości). Posypać cukrem i cynamonem (u mnie ok. 2 łyżki cukru i łyżeczka cynamonu). Piec około pół godziny w 190 stopniach.
ale pyszności:) pięknie się prezentuje:)pozdrawiam: martawkuchni.blog.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję Marto, pozdrawiam:)
UsuńPoproszę :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpychotki:>
OdpowiedzUsuńMój mąż też tak twierdzi:)
Usuńpyszny pomysł:)
OdpowiedzUsuńDzięki Justyno!
UsuńFajne! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńta "chrupiąca" skórka kusi mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńTo może Cię skusi;)
OdpowiedzUsuń