czwartek, 8 listopada 2012

ARNIKOWA KUCHNIA BALKONOWA :)




Oto jeden z dzisiejszych gości na moim balkonie:) Wypatrzyła go moja córeczka, wołając "Mamo, mamo, przyleciał dzięcioł, lekarz lasu" :)

7 komentarzy:

  1. Zazdroszczę takich gości i takiego widoku. Cudownie u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przypomniałaś mi , że muszę przygotować kulki z ziaren i słoninki dla sikorek :) niestety dzięcioły do mnie nie przylatują ... piękne zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam również karmnik, ale u mnie dzięcioła brak...
    Zostałaś nominowana do zabawy .zapraszam ..http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2012/11/1010-liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze gotujesz, to i dzięcioł przychodzi na obiad;)
    U mnie też podobny stuka:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak on się patrzy:) Super fotki. Też chce takie ptaszki na oknie, podkradnę pomysł na ziarenka w siatce:)

    OdpowiedzUsuń
  6. do mnie tez już ptaszki przylatują! :) dzisiaj rano obserwowałam je przez kuchenne okno.

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie wczoraj zawitał identyczny :-) Nie byłabym może zdziwiona, gdyby nie to, że mieszkam w centrum miasta :-)

    OdpowiedzUsuń